Instytut

Instytut – Jakuba Żulczyka, to pozycja idealna na bezsenne noce. Wciągająca, tajemnicza i zaskakująca.

Agnieszka, kobieta po trzydziestce chce zmienić swoje życie i wyplątać się z nieudanego małżeństwa, w którym tkwiła tylko dla dobra nastoletniej już córki. Nadarza się okazja do tego, by pragnienie zmiany wcielić w życie. Agnieszka dostaje w spadku po babci mieszkanie w Krakowie. W ciągu kilku dni bohaterka powieści podejmuje decyzję o wyprowadzce do innego miasta i ułożeniu sobie życia na nowo.

W krakowskim mieszkaniu zamieszkuje z kilkoma nowopoznanymi osobami, z którymi zaprzyjaźnia się podczas pierwszych dni pobytu w Krakowie. Nowe mieszkanie, nowi ludzie i pierwsza wielka impreza urządzona „na swoim”, po której imprezowicze budzą się i… nie mogą wyjść z mieszkania. Kraty na korytarzu zamknięte, telefon głuchy, komórki nie mają kart ani baterii, sąsiedzi znikają. Do tego tajemniczy napis na drzwiach „to nasze mieszkanie”.

Życie bohaterów książki przeplatane jest od teraz chwilami grozy, nieudanymi próbami ucieczki i układaniu nowych planów i scenariuszy. Literatura z gatunku niesamowitych, trochę nierealnych zwrotów akcji. Gorąco polecam!